Weszliśmy do hotelu. Była już 19:30
mieliśmy tylko pół godziny.
Poszłam się ubrać. A Justin tylko leżał i
się na mnie gapił...
__________________________________________________
-Nie masz innego punktu widokowego ? -
zapytałam
-Niee....-zaśmiał się...
-No chodź już....- pociagnęłam go za
ręke.
-Ale oni mogą przecież poczekać.
-Jest 19:58 ;p
-No pójde jak dostane coś w zamian.
Pocałowałam go w policzek...
-Łeee...tam, nigdzie nie ide.
-Dobra jak chcesz. Sama pójde z tym
chłopakiem ;p i z Lily i z Chrisem , którzy swiata poza sobą nie widzą. I będę
zdana tylko na niego.
Justin szybko podbiegł pod drzwi
,otworzył je .
-O no to jednak idziesz?-powiedziałam
-No tak ide ;d Bo gdyby ten noo....debil
ci coś zrobił ?
Ja się tylko zaśmiałam...
Chris , Lily i ten nieznajomy już na nas
czekali.
-No to idziemy ? - zapytałam
-No tak ;d
Szliśmy wgl. nikt nic nie mówił.
-A tak wgl. jak masz na imię - spytałam
kierując wzrok na tego chłopaka
-Lucas , a wy ?Tak Justina to znam ;p
-Ja jestem Natalia.
-Ładne imię
-Dziękuje:)
-To jest Lily i Chris.
Kupiliśmy bilety i weszliśmy na sale.
Jeszcze nigdy tak wielkiej nie widziałam. Ja siedziałam pomiędzy Justinem i
Lucasem.
-A tak wgl. to miło mi cię poznać :)
Nawet nie wiesz jak się ciesze , że was poznałem - powiedział szepcząc
Justin widziała, że rozmawiamy. położył
rękę na moch ramieniach.I pocałował mnie
-To wy jesteście razem ? -zapytał Lucas
-Tak :)
-To bardzo fajnie :)-powiedział ze
sztucznym uśmiechem
Oo coś się dzieje, ale Natalia nie może zerwac z Justinem dla tego Lucasa ja bym wolała chodzić z Justinem ♥
OdpowiedzUsuńSuperr rozdział . Czekam na nn . ; **
OdpowiedzUsuń