sobota, 6 października 2012

Rozdział 42 :) Dla Klaudii Wójcik ; *


Mnie zatkało
-Natalia jesteś ? – zapytał
Nie odpowiedziałam
-Natalia ?

-Jestem , jestem. Ale , że ty z nią?-zapytałam
-Tak , ale ty chyba powinnaś to zrozumieć.Przecież twoim chłopakiem jest Bieber.
-A skąd wiesz?
-Gazety ? Tv? Widze , że dobrze ci się układa.Jesteś wgl. tam szczęśliwa?
-Jestem szczęśliwa.Chciałabym się z tb zobaczyć.
-Ja też. Nadal jesteś dla mnie ważna.
-Może w następnym tygodniu lub miesiącu wpadne do Nowego Yorku.
-Widziałem twoich rodziców.Wypytywałem o cb.
-Tak moi rodzice pojechali na tydzień. A ja jestem właśnie na Hawajach.
-Z kim ?-zapytał
-Z Justinem, Lily i Chrisem.
-A kto to Chris?
-Za dużo do opowiedzenia.
-Dobra ja musze kończyć. Mam nadzieje , ze już nie długo się zobaczymy. Do zobaczenia.pa :*- powiedział
Rozłączyłam się
-Kto dzwonił ? – zapytał Justin
-To Jacob.Mój przyjaciel z Nowego Yorku.
-mam być zazdrosny ?
-Chyba nie. Nie masz o kogo.Dla mnie liczysz się tylko ty. Ale jacob także jest dla mnie ważny. Znam się z nim prawie od dzieciństwa.
Justin nic się nie odzywał.
-Chodź idziemy… Do hotelu. Jest mi zimno. I chce się wyspać.- powiedziałam
-Justin podniósł mnie z piasku i tak niósł. Aż do samego pokoju.
Otworzył pokój i położył mnie na łóżku.Zaczął mnie całować.
-Kochanie – powiedziałam cicho
-Tak ? – nadal mnie całując powiedział Justin
-Nie mam ochoty. – powiedziałam
-Przepraszam – powiedział i przestał mnie całować.
-Nie dzisiaj. Przepraszam
-Ty za co przepraszasz? – uśmiechnął się do mnie
Nic nie odpowiedziałam.
-Ja ide się wykąpać – oznajmiłam
-Ja po tb.;d
Wzięłam ciuchy , poszłam nalać wody i wzięłam swojego iPhona. By wejść na TT.
Wykąpałam się i nadal siedziałam w łazience. Powoli ubierając się w piżame.Weszłam na TT.
Napisałam wreszcie jakiegoś Tweeta „Najwspanialszy tydzień. Dziękuję. Nikogo , nigdy , bardziej.<3”
Weszłam na konto Justina on także był dostępny, ponieważ dodał Tweeta 3 min. Temu
„Kocham cię. Jeszcze nigdy nikogo tak bardzo. Jesteś najwazniejsza. : *”
Gdy odczytałam tego Tweeta wyłączyłam iPhona by nikt mi nie przeszkadzał. Ubrałam się i wyszłam z łazienki.

3 komentarze: