środa, 28 listopada 2012

Rozdział 5 :)


Widziałam po nim ,że nie był zbytnio zadowolony. Czasami mam wrażenie ,że należe do niego i jakby nie chciał mnie nikomu oddać ,a przecież jest to tylko mój przyjaciel.

*******************************************************************

Po kilku godzinach skończyliśmy lekcje. Jak zwykle , znaczy się prawie zawsze wracaliśmy całą paczką do domu.

-Ej ,a może dzisiaj  pójdziemy do kina? – zapytała Hanna

-Dobry pomysł – odpowiedział Lucas.

Nie miałam jakoś dzisiaj ochoty na kino.Ale nie chciałam jakoś tego szczególnie okazywać.

-Mi się jako tako nie chcę – powiedział Justin

-A ty Victoria? Idziesz z nami ? – zapytał Jake

-No jasne – odpowiedziałam

Nie chciałam ,ale jednak się zgodziłam. Nie wiem czemu.

-No to ja chyba też pójde. Jakoś mi się teraz zachciało – uśmiechnął się do mnie Justin

-No to spotkajmy się wszyscy przed moim domem – powiedziałam – o 18

-Ok. To o 18. Mam nadzieję ,że coś fajnego leci w kinach.- powiedziała Hanna

Kristin wgl. się nie odzywała. Nie wiem o co jej chodzi. Być może o to ,że „pogodziłam” się z Justinem. W ogóle Kristin i Lucasa to strasznie oburzyło, ale nie rozumiem czemu ich ,aż tak bardzo to poruszyło.

Doszliśmy do domu. Każdy odszedł w swoją stronę ,a ja weszłam do domu. Rodziców nie było, ale jakaś karteczka leżała na blacie w kuchni. Wzięłam ją i oczytałam „Nie mieliśmy się jak z tb skontaktować. Musieliśmy pojechać  do Polski.”

 Nie wiem czy wspominałam ,ale mam tam rodzinę. Kiedyś często tam bywałam, ale od kilku lat jakoś tak jeżdżę tam tylko na jakieś ważniejsze uroczystości. Zazwyczaj to do nas przyjeżdżają. Strasznie za wszystkimi tęsknie, a zwłaszcza za moją kochaną babcią. Odłożyłam kartkę i nalałam sobie soku. Wzięłam szklankę na górę i pierwsze co to włączyłam laptopa. Chciałam sprawdzić co nowego w świecie. Przy okazji wzięłam jakieś luźne ciuchy. Położyłam się na łóżku i wzięłam ze sobą komputer. Zalogowałam się na twittera. Miałam znów mnóstwo wiadomości. Obiecałam sobie ,że na nie wszystkie odpowiem, ale wpierw weszłam na twittera moich przyjaciół. Tak Justina już od wczoraj można zaliczyć jako mojego bardzo bardzo dobrego kolegę, ale jeszcze nie przyjaciela. Zaskoczyło mnie trochę wpisów ,a mianowicie Kristin, Lucasa no i Justina.

K: „Jak głupia myślałam ,że mam jeszcze jakiekolwiek najmniejsze szansę.Myliłam się ;c”

L: „Wszystko stracone. Niestety.”

J: „Nareszcie udało się! Nawet nie wiecie jaki jestem szczęśliwy. I love my Beliebers i V”

Po pierwsze o co chodzi Lucasowi ? Czemu wszystko stracone? Po drugie co się udało i czemy Justin napisał I love my Beliebers i V? O co chodzi z tym V? Weź się teraz zastanawiaj kurde.

Poczułam wibrację w mojej kieszeni. Wyciągnęłam telefon , dostałam wiadomość od „Lucasa”

L:Hej J Mam pytanie

V:Hej J Jakie ?

L:Czy Ciebie i Justina coś łączy ? Jeśli nie chcesz odpowiadać to zrozumiem.

V:Oprócz przyjaźni to nic nas nie łączy.

L:Myślałem ,że jednak wiesz… J

V:Musisz mniej myśleć J

L:Nooo…;) Ale chciałem być pewny. J

V: Przepraszam ,że tak zapytam. Jesteś moim przyjacielem i w ogóle, ale czemu zapytałeś o to czy nas coś łączy ?

L:No bo wyglądaliście jakbyście byli razem i wgl.

V:Ok J No to do 18 J Do zobaczenia

L:Do zobaczenia ; *

Wszyscy mnie dzisiaj zadziwiali. Aż się boję co to będzie jak pójde do kina.

Nawet nie zauważyłam ,że jest już 17:30. Znów nie zdążyłam odp. na wszystkie wiadomości. No ,ale trochę ich było. Odpowiedziałam na dokładnie 58 wiadomości ,a  zostało mi jakieś 100-150.

Wzięłam ciemno niebieskie rurki i biały top. Na to zarzuciłam granatową marynarkę. Zrobiłam sobie lekki makijaż i już byłam gotowa. Z domu wyszłam o 18:01. Mam nadzieję ,że nikt nie wypomni mi mojego „spóźnienia”. Wyszłam z domu wszyscy już na mnie czekali.

-Przepraszam za moje 1 minutowe spóźnienie. – powiedziała uśmiechając się.

-Oj tam. Musimy się już do cb przyzwyczaić. – odpowiedział Jake

Szliśmy gadając. Ja na chwilę musiałam odłączyć się od reszty, ponieważ dzwoniła mama.

Rozmawiałam z nią przez jakieś 10 min. Do kina mieliśmy tylko chwilę. Nie chciałam przerywać rozmowy z mamą. Widziałam ,że reszta już weszła ,ale Justin został. Wkońcu powiedziałam mamie ,że niestety muszę już kończyć bo właśnie wchodzimy do kina. Pożegnałam się i podeszłam do Justina.

- Reszta już weszła ? – zapytałam

-Tak, poszli po bilety i na kawę , ponieważ repertuar będzie dopiero za jakieś 30 min. ,a ja chciałem poczekać na cb bo jeszcze byś nam gdzieś uciekła – zaśmiał się – a tak a pro po , ładnie dzisiaj wyglądasz szepnął mi do ucha

-Dziękuję – odpowiedziałam , uśmiechając się.
__________________________________________________________________________
hej :) Przepraszam za  moją długą nieobecność tutaj ,ale przeczytałam wszystkie wasze miłe komentarze.Dostałam też wiele prywatnych wiadomości. Wypytywaliście mnie kiedy nowe rozdziały. Dzisiaj napisałam. Trochę krótki ,ale mam nadzieję ,że mi to wybaczycie. Już 3 dni nie było nowego ;<
Poprawie się. Obiecuję. :) Czekam na wasze komentarze. Im więcej ich będzie. Tym szybciej będzie NN. Trochę mam zamieszania w szkole i w głowie. W sumie to w szkole jest na wielkiii + ,ale nie mam niestety czasu. Bo nauka goni, a obiecałam sobie ,że oceny będą dobre. xoxo

8 komentarzy:

  1. Podoba mi się dzięki że dodałaś dziś :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham ten blog ! Kochana, pisz dalej. Masz talent. :)
    Świetnie piszesz. Nie ma prawie wgl. błędów ,a jak już jakieś są to tylko jeden może 2. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ślicznie piszesz mam proźbe byś mogla do mnie zajrzeć i mnie inforować o NN na TT @IgaKlos :) dziekuje że tak ładnie piszesz

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie piszesz. Bardzo wciągające i aż chce się czytać. Z niecierpliwością czekam na NN. ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. Nowe opowiadania jest naprawdę wspaniale napisana.Co chwilę tutaj zaglądam. Coraz lepsze rozdziały piszesz. Trochę więcej takich strsznieszjych wydarzeń poproszę :) Podasz swojego twittera? /I

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda ,że nie mogę z mojego konta google skomentować,ale mam zrypany komuter no i wiesz. Muszę z komórki. Masz talent dziewczyno ! Pisz dalej. czekammm na nowy rozdział <wierna fanka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Extraaaaaa rozdział!!! Kiedy będzie nn?? Już się nie mogę doczekać :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudooooo . ! Uwielbiam . Nareszcie nn ^^ Coś się zaczyna dziać . To suuuuuuuuuuuuuper :D Niecierpliwie czekam na nn ; **

    OdpowiedzUsuń