piątek, 2 listopada 2012

Rozdział 59 :)



On chyba nie wiedział co ma powiedzieć. Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy do domu. Na nas czekał już Chris. Nie miałam ochoty nigdzie jechać. Wolałam zostać w domu.

_____________________________________________________

-Justin mógłbyś odwieźć mnie do domu ?

-Czemu tak szybko ?

-Chcę się położyć. Odpocząć.

-To mogę z tobą jeśli chcesz.

-Ale u cb jest Chris on bardziej cię potrzebuje niż ja. Jego związek właśnie się rozpadł, jest chory.

-Tak, dobrze. Ale wpadne po południu.

-No to wpadnij kiedy chcesz. Tylko teraz zajmij się Chrisem.

-dobrze zajmę się. Dojechaliśmy do mojego domu. Otworzył mi drzwi od samochodu i wziął mnie na ręcę.

-Haha...jak dobre młode małżeństwo. :D

-Muszę rozpieszczać moją ukochaną.

Wniósł mnie do domu. Ja go przytuliłam i pocałowałam. Współczuje mu. Tu ma chorą dziewczynę tu najlepszego przyjaciela chorego , który stracił także swoją dziewczynę. Ja nie wiem jak on z tym wytrzymuję. Już nie długo idziemy do szkoły. Za klika dni. Jutro muszę jechać na zakupy. A on w weekendy będzie jeszcze koncertował.

Poszłam na górę. Włączyłam sobie telewizor. Usnęłam

OCZAMI JUSTINA:

Ja ją kocham. Nikogo jeszcze nigdy tak bardzo. Czemu los tak ich karze?! - walnął w kierownice.

Dobra Justin ogarni się bo jeszcze jakiś wypadek spowodujesz.

Mój przyjaciel jest chory , Natalia także. Keszcze teraz dojdzie szkoła. Koncerty w weekend. Ja sam nie wiem jak to wszystko pogodzić. teraz będę miał co raz mniej czasu dla nich.

Dojechałem do domu. Chris siedział w salonie i oglądał coś w tv.

-No i jak tam ? - zapytał

Ja nie chciałem na razie nic mówić.

-No i jak tam ? Wiadomo co jej jest.

-Tak. ma tętniaka mózgu.

-Stary ! To czemu nie jesteś teraz z nią ?!

-Bo kazała mi jechać do domu. Ona musiała odpocząć. A ja mialem zająć się tobą.Pojade do niej później.

-Ona zawsze tak na cb działa ?

-Ale , że jak ?

-no , że zawsze jej ulegasz.

-Ja ją kocham. I to nawet nie wiesz jak bardzo.

-Domyślam się. -uśmiechnął się.

-No to jak idziemy gdzieś? Może pojedźmy grać w piłke nożną na stadion.Albo jakiś trening. Ruszanie dobrze ci zrobi. Lekarz sam zalecił więcej ruchu.

-możemy jechać. nie mam nic przeciwko.

OCZAMI NATALII

Obudziłam się ok.15.poszłam na dół zjeść obiad.Jeszcze muszę powiedzieć rodzicom. O tym. No własnie , ale jak ? Może najlepiej będzie jak powiem mamie , że ma jechać do tego mojego lekarza.On jej sam wszystko wytłumaczy , a co do operacji ? Chyba operacja będzie. Muszę to jeszcze przedyskutować z rodzicami i z Justinem. Jedna trzecz także mnie nie pokoiła. Lily zapadła się jak kamień w wodę. Nagle zadzwonił domowy.Odebrałam:

-Dzień dobry z kim mam przyjemność ? - zapytałam

-Witaj Natalio.Z tej strony mama Lily.

o wilku mowa. xD

-tak ?

-Ona wczoraj wróciła późno wieczorem do domu. Nie wiesz może z kim była?

-Chyba z Lucasem , ale nie jestem pewna. My się już nie...przyjaźnimy. Przepraszan muszę już kończyć.

-Do widzenia.

Chciałam jak najszybciej zakończyć tą rozmowę.

No Justin powinien niedługo przyjechać. Ogarnęłam trochę mój wygląd. Przebrałam się i wgl.

Zeszłam na dół i oglądałam tv. Usłyszałam dzwonek do drzwi.
...............................................
Pisałam na szybko. Przepraszam , że krótki , ale cóż.I co do komenatrzy. No to już lepiej. Ale na tyle osób ile czyta to za mało.
Proszę chociaż co drugą lub co trzecią osobę , żeby komentowały. Nie trzeba do tego jakichś zdolności. Nie potrzebujecie mieć jakiegoś konta. Możecie anonimowo zostawić ślad po sobie. Ale i tak ciesze się z każdego odwiedzenia tej stronki. Dochodzimy już po mału do 6000 tysięcy. <3 Love it! xoxo

13 komentarzy:

  1. boski <33333
    dodaj szybko nn :) czekam <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny : )
    czekam na nn i mam nadzieję że pojawi się jak najszybciej :D

    OdpowiedzUsuń
  3. łuhuhuhu dużo się dzieje :)
    mam nadzieję że natalia wyzdrowieje :)
    czekam na nn ~!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny ;o
    dawaj szybko następny ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. boskii!! ;)
    dodaj szybko nn ;**

    OdpowiedzUsuń
  6. Zajebisty !! <3 niecierpliwie czekam na nn <3 ;**

    OdpowiedzUsuń
  7. szybko nn !
    nie moge sie juz doczekac :)

    OdpowiedzUsuń
  8. jejuś kocham twojego bloga ! <3
    czekam na nn : *

    OdpowiedzUsuń
  9. dawaj już dziś nastepny ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Boski uwielbiam to opowiadania naj na świecie !!! <3

    OdpowiedzUsuń